
Polacy w Wielkiej Brytanii rozwożą świąteczne dary.
Żywność, środki czystości, butelki z wodą i dobre słowo. Polacy mieszkający w Wielkiej Brytanii organizują spontaniczne zbiórki pieniędzy, robią zakupy i ruszają z pomocą kierowcom, którzy utknęli na Wyspach. - Przygotowania do świąt nie są tak ważne, jak pomoc tym ludziom - mówią w rozmowie z portalem PolskieRadio24.pl Anna Bylina i Jarosław Gulej.
Link do filmu Polskie Radio:
https://www.youtube.com/watch?v=pVX-9rHclMs
Pomagają jak mogą
https://www.youtube.com/watch?v=HeVMGH72AcI&t=13s
Zostałem uwięziony w Anglii
https://www.youtube.com/watch?v=uvnftTF0Its&t=19s
ten film trzeba obejrzeć
Polscy kierowcy z Dover proszą o interwencję – jak Polscy kierowcy są upadlani, traktowani jak bydło
https://www.youtube.com/watch?v=sL04Ip0iedY
Merry christmas 2020 Polskich kierowców
https://www.youtube.com/watch?v=MkH5WYaa7Js
https://www.youtube.com/watch?v=W9tZAqk60wE
Wniosek?
Dzieci Złego pieką mnóstwo pieczeni na ukoronowanym przez samego Belzebuba - świrusie. Nawet takie nieplanowane - wynikające z diabelskiej nienawiści. Polaków dzieci Złego za to tylko, że są Polakami - nienawidzą z jakichś powodów - szczególnie.
"Polscy kierowcy są upadlani, traktowani jak bydło", my też:
- https://pppolsku.wordpress.com/2020/04/12/jak-dokonac-internowania-pol-miliarda-ludzi#Czlowiek
To jest wojna, III. :
- https://marucha.wordpress.com/2020/12/25/epidemia-neutronowa/#comment-933793
skończym z tą ciemnotą, że to jakaś pandemia, TO WOJNA, bezlitosn, na śmierć i życie, albo damy się wymordować, albo trzeba się zabrać za tę bandemię, która niszczy naszą egzystencję.
Póki ja i Ty tu jesteśmy, nawet jeśli śmierć nam zajrzy w oczy, pokonamy śmierć, zwyciężymy.